Seat Leon TDI - nowa broń w walce o wygraną w FIA WTCC

Tak jak Audi zaprezentowało model R10 TDI - pierwszy na świecie samochód wyścigowy startujący w wyścigu Le Mans napędzany dieslem, tak Seat stanie się pierwszym na świecie producentem, którego team wystartuje do wyścigów samochodem z silnikiem wysokoprężnym.

W organizowanych przez FIA oficjalnych wyścigach Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych, których następna runda odbędzie się 28 i 29 lipca, Leony hiszpańskiego teamu kierowane przez kierowców Jordi Gené i Yvan Muller będą napędzane turbodoładowanymi dieslami o mocy 280 KM. Silniki te są rozwinięciem seryjnej jednostki 2.0 TDI o mocy 170 KM, montowanej w Leonie FR. Pomimo tego, że samochody napędzane dieslem są o ponad 30 kg cięższe od swoich benzynowych odpowiedników o takiej samej mocy, oraz mają niekorzystnie rozłożoną masę, ponieważ tak turbina, jak i intercooler są umieszczone przed przednią osią, Seat upatruje swojej wielkiej szansy w projekcie Leon TDI WTCC. Nic zresztą dziwnego - wystarczy prześledzić wyniki, jakie uzyskało Audi z modelem R10 TDI w ostatnich latach.