Suzuki Swift R Concept - wściekły "maluch" z Japonii

Kto porównywał dotychczas sprzedawaną generację Swifta z całkowicie nowym modelem ten wie, że pod względem stylistycznym auta różnią się naprawdę niewiele. I choć zastosowany design trudno nazwać nieudanym, niektórym brakować może nieco sportowego „sznytu”… Na szczęście, Suzuki nie pozostało obojętne kierowcom, którzy lubują się w agresywnie wystylizowanych autach, a dodatkowo mają żyłkę „drogowego sportowca”. Właśnie dla nich przygotowano model Swift R Concept, który zadebiutuje na zbliżających się targach w Pekinie.Spoglądając na nadwozie sportowego Swifta, w oczy rzucają się „napompowane” nadkola kryjące ogromne felgi, zderzaki o wyjątkowo agresywnej fakturze, a także potężny spoiler dachowy. Warto wspomnieć, że body-kit odróżniający R Concept od „zwykłego” Swifta inspirowany był designem motocykla GSX-R. Aby sportowy wizerunek nowego modelu nie kończył się na jego wyglądzie, Suzuki zastosowało też modernizacje mechaniczne. Na koła nałożono niskoprofilowe opony, pod felgami ukryto zmodyfikowane hamulce, a całe auto obniżono względem nawierzchni.Nie mamy oficjalnych danych na temat zastosowanego silnika, nieoficjalnie wiemy jednak, że pod maską pracuje 1,4-litrowy „benzynowiec” z turbodoładowaniem, który generuje 180 KM mocy. Wg niepotwierdzonych informacji, napęd przekazywany jest na oś przednią za pośrednictwem 7-stopniowej skrzyni dwu-sprzęgłowej.