Szef Volkswagena przyznaje, że afera spalinowa będzie miała wieloletnie konsekwencje

Obecny szef Volkswagena, Matthias Mueller przyznał, że skandal związany ze stosowaniem przez koncern nielegalnych praktyk okazał się poważniejszym problemem niż początkowo sądzono.

Po pierwsze liczba wadliwych aut okazała się wyższa niż przewidywano, po drugie przeprowadzone śledztwa wykazały dodatkowe nieprawidłowości, po trzecie wielu inwestorów wycofało się ze współpracy z Volkswagenem, a po czwarte władze, szczególnie te w USA nie zamierzają iść koncernowi na rękę.

Wszystko to doprowadziło do ogromnych strat finansowych i osłabienia pozycji koncernu, co będzie miało swoje konsekwencje jeszcze przez wiele lat. Matthias Mueller przyznał, że przed koncernem bardzo trudny okres zarówno pod względem finansowym jak i marketingowym.

Firma musi najpierw uporać się z kwestiami prawnymi i finansowymi. Później przyjdzie czas na trudniejszą część, czyli odbudowę zaufania klientów.