Tesla Model S Sport - jeszcze szybsza i jeszcze wydajniejsza

Tesla zmienia oblicze ekologii w motoryzacji. Amerykańska firma produkuje samochody, których wygląd przywodzi na myśl sportowe auta Lotusa (Tesla Roadster) i eleganckie limuzyny Jaguara (Tesla Model S). Inżynierowie Tesli ostatnimi czasy na pewno na brak zajęcia nie mogli narzekać, bo przygotowywali dla swych klientów coś specjalnego, żeby nie powiedzieć rewolucyjnego. Na temat Modelu S można wypowiadać się w samych superlatywach. Samochód wygląda fenomenalnie. To połączenie zadziornej dynamiki i delikatnej elegancji. Można zaryzykować stwierdzenie, że na świecie nie ma drugiego, tak atrakcyjnego  samochodu o napędzie elektrycznym. I nie tylko o wygląd tu chodzi. Tesla Model S osiąga "setkę" w niewiele ponad 5,5 sekundy, rozpędza się maksymalnie do 209 km/h i do tego wszystkiego dysponuje zasięgiem o wartości prawie 500 km (słabsze warianty posiadają baterię zdolną zapewnić 258- i 370-kilometrową podróż). Jednak już w 2012 roku do produkcji wejdzie specjalna odmiana Modelu S o nazwie Sport. Amerykanie jak mówią, tak czynią. Sport to dobra nazwa na określenie ulepszonej odmiany luksusowej Tesli. Elektryczny samochód przyspiesza do "setki" w około 4,5 sekundy! Takim czasem może pochwalić się najnowsze BMW M5! Amerykanie zapowiadali, że ich samochód będzie w stanie przejechać 300 mil (ponad 480 km) bez konieczności doładowywania akumulatorów. Tymczasem inżynierowie osiągnęli jeszcze lepszy rezultat. Wyposażona w aerodynamiczne koła Tesla Model S Sport będzie w stanie pokonać niespełna 515 km.Przedstawiciele Tesli mówią, że ich celem nie było stworzenie najlepszego samochodu elektrycznego, ale najlepszego auta w swojej klasie. Amerykanie nazywają Model S Sport modelem przełomowym, a nawet rewolucyjnym. I trudno im tego odmówić. Takiej ekologii się nie boimy.