Portal V10 » Aktualności » Top Gear made in USA już w telewizji
Top Gear made in USA już w telewizji
2010-11-23 - A. Miklewska Tagi: Premiery, Top Gear, Top Gear USA
Amerykański "Top Gear" miał swoją premierę w ostatnią niedzielę na kanale History. Fani brytyjskiego programu czekali z zapartym tchem i zastanawiali się jak Amerykanie poradzą sobie z trudnym zadaniem dogonienia perfekcji.
"Top Gear" zadebiutował w telewizji w 1977 roku, a od 2002 roku program zyskiwał coraz więcej zwolenników. Egzotyczne samochody, rywalizacja gwiazd na torze oraz międzynarodowe przygody - to wszystko złożyło się na niezwykłą popularność programu. "Top Gear" to nie jest zwykły program, to show, w którym Toyota jest testowana na Biegunie Północnym, a uwielbiany przez Amerykanów wyścigi Nascar są ośmieszane. To mieszanka humoru, zgryźliwości i samochodowych testów. Nie można oczywiście zapomnieć o Stigu, który w kasku i ognioodpornym kombinezonie testuje wszystkie samochody. Geniusz tego prostego programu leży jednak w prowadzących. Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May to inteligentni mężczyźni w średnim wieku, którzy mają obsesję na punkcie samochodów i wzajemnego zniszczenia ego. Realizują oni swoją obsesję tak zabawnie, że z powodu światowej dystrybucji programu, dużego budżetu i setek klipów na YouTube, spora część ludności świata po prostu ich kocha. Były już próby przeniesienia programu na inny grunt. Niestety australijska i rosyjska edycja "Top Gear" okazały się śmieszną kopią oryginału. Ciekawe czy to samo czeka amerykańską produkcję.
"Top Gear" zza oceanu trzyma się ściśle swojego brytyjskiego pierwowzoru. Jest tor testowy El Toro (dokładnie taki sam jak opuszczone lotnisko w Dunsfold), studio mieści się w hangarze, a Stig choć inny, nadal jest anonimowy. Zdaniem "The New York Times" amerykańskiej wersji brakuje ciętego języka i krytycznego spojrzenia. Trio prowadzących jest dla siebie zbyt miłe.
Poniżej możecie obejrzeć krótki, dwu minutowy fragment pierwszego odcinka, w którym prowadzący "Top Gear USA” spierają się o to, które Lamborghini jest najlepsze.
"Top Gear" zadebiutował w telewizji w 1977 roku, a od 2002 roku program zyskiwał coraz więcej zwolenników. Egzotyczne samochody, rywalizacja gwiazd na torze oraz międzynarodowe przygody - to wszystko złożyło się na niezwykłą popularność programu. "Top Gear" to nie jest zwykły program, to show, w którym Toyota jest testowana na Biegunie Północnym, a uwielbiany przez Amerykanów wyścigi Nascar są ośmieszane. To mieszanka humoru, zgryźliwości i samochodowych testów. Nie można oczywiście zapomnieć o Stigu, który w kasku i ognioodpornym kombinezonie testuje wszystkie samochody. Geniusz tego prostego programu leży jednak w prowadzących. Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May to inteligentni mężczyźni w średnim wieku, którzy mają obsesję na punkcie samochodów i wzajemnego zniszczenia ego. Realizują oni swoją obsesję tak zabawnie, że z powodu światowej dystrybucji programu, dużego budżetu i setek klipów na YouTube, spora część ludności świata po prostu ich kocha. Były już próby przeniesienia programu na inny grunt. Niestety australijska i rosyjska edycja "Top Gear" okazały się śmieszną kopią oryginału. Ciekawe czy to samo czeka amerykańską produkcję.
"Top Gear" zza oceanu trzyma się ściśle swojego brytyjskiego pierwowzoru. Jest tor testowy El Toro (dokładnie taki sam jak opuszczone lotnisko w Dunsfold), studio mieści się w hangarze, a Stig choć inny, nadal jest anonimowy. Zdaniem "The New York Times" amerykańskiej wersji brakuje ciętego języka i krytycznego spojrzenia. Trio prowadzących jest dla siebie zbyt miłe.
źródło: nytimes
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Top Gear made in USA już w telewizji
Top Gear made in USA już w telewizji
Rubinio 2010-11-23 18:36
Żywiołowość narratora jest porażająca, jakby czytał nekrologi.
Top Gear made in USA już w telewizji
Piter46 2010-11-23 21:29
Pierwowzorowi nikt nie dorówna, jest to moim zdaniem nie możliwe, szczególnie poprzez kopiowanie wszystkiego co w brytyjskiej edycji. Możliwe że da się stworzyć lepszy program motoryzacyjny, ale żeby taki był na pewno musi wyróżniać się czymś nowym.
Podobne: Top Gear made in USA już w telewizji
Top Gear Live Show Birmingham 2011 - relacja z największego motoryzacyjnego show w Wielkiej Brytanii »
Aston Martin V8 Vantage vs Aston Martin V12 Vantage - który lepszy? »
Top Gear USA - kto będzie amerykańskim Stigiem?! »
Top Gear sezon 25. już w tym miesiącu! »
Podobne galerie: Top Gear made in USA już w telewizji
Verva Street Racing i Top Gear Live 2013 w obiektywie »
Verva Street Racing 2013 i Top Gear Live - fotorelacja »
Nowy Mercedes S w całej okazałości »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć