Toyota Aygo jako lekki, 100-konny hot-hatch?

Ostatnimi czasy z obozu Toyoty docierają informacje na temat różnego rodzaju samochodów sportowych. Czy w tej gamie pojawi się mały hot-hatch?

Hiromu Naruse był znanym i zasłużonym kierowcą testowym Toyoty, a także szefem firmy tuningowej Gazoo Racing House. Niestety, w czerwcu tego roku zginął w tragicznym wypadku nieopodal toru Nurburgring w trakcie testów Lexusa LFA w nowej wersji. Po tym smutnym incydencie prezes Toyoty, Akio Toyoda stwierdził, iż "jego firma będzie kontynuowała pracę Naruse". O jaką pracę chodzi? Około 7 miesięcy temu na wystawie w Tokyo firma Gazoo pokazała kilka koncepcyjnych samochodów sportowych. Jednym z nich była szalona wersja Toyoty Aygo z napędem na tył (widoczna na zdjęciach). W oparciu o słowa Toyody i charakter ostatnich prac Naruse, dziennikarze portalu Motortrend.com wysnuli teorię, według której Toyota pracuje nad małym, relatywnie tanim pojazdem sportowym z tylnym napędem. Samochód, jeśli powstanie, nie będzie jedynie "gorącą" odmianą Aygo, ale nową konstrukcją opartą o jej kształt (konkurencja dla Hondy CR-Z?). Samochód nie może kosztować więcej niż 15 tys. dolarów tak więc Toyota będzie zapewne korzystała z już dostępnych mechanizmów. Plotki docierające z obozu Toyoty sugerują wykorzystanie  podzespołów Daihatsu: silnika 1,5 o mocy 100 KM i rozwiązania przeniesienia napędu. 100 koni może nie brzmi imponująco, ale warto zwrócić uwagę, że samochód oparty o konstrukcję Aygo byłby bardzo lekki.

Sugeruje się, że jeśli projekt otrzyma zielone światło, to będzie produkowany w Osace na linii montażowej Daihatsu Copen, a do sprzedaży trafi jeszcze przed gorąco oczekiwanym modelem FT-86.