Toyota MR2 jako Ferrari F355 - "prawie" robi różnicę

Toyota MR2 często nazywana jest japońskim Ferrari dla mniej zamożnych klientów. Coś w tym jest. Charakterystyczne, wysuwane reflektory, dynamiczna linia nadwozia, nierzadko czerwony lakier, tylny napęd i największa zaleta tego modelu - centralnie umieszczony silnik, niczym w rasowym supersamochodzie. Niektórzy jednak chyba zbyt mocno biorą do siebie kwestie podobieństw pomiędzy MR2 a Ferrari. Efekt możecie zobaczyć na zdjęciach. Prezentowane auto jest dziełem pewnego Brytyjczyka, który postanowił przerobić swoją Toyotę na Ferrari F355. Jak widać ze średnim skutkiem.

Po kilku głębszych może ktoś się nabierze, ale tylko przez pierwsze kilka sekund. Nawet felgi z Ferrari, ani wnętrze ozdobione logo wierzgającego konia nie ratują sytuacji. Jednakże zachowując pozory obiektywizmu musimy przyznać jedno - proporcje nadwozia są całkiem znośne. Jeśli również tak sądzicie, możecie kupić prezentowany egzemplarz. Właściciel wycenił swoje dzieło na minimum 2000 funtów.