Toyota szacuje zniszczenia po trzęsieniu ziemi w Japonii

Toyota Motor Corporation jest w trakcie oceniania swoich strat po bardzo silnym trzęsieniu ziemi (ok. 8,8 - 8,9 stopni w skali Richtera), jakie nawiedziło Japonię. Agencja informacyjna Bloomberg przekazuje, że największy producent samochodów na świecie potrzebuje jeszcze czasu, aby sprawdzić stan swoich fabryk. Japońskia Agencja Meteorologiczna podała, że trzęsienie nastąpiło o godzinie 14:46 lokalnego czasu (tuż przed siódmą rano w Polsce). Wówczas dotarło do miasta Sendai, stolicy prefektury Miyagi na północno-wschodniej części wyspy Honsiu. W tamtym rejonie spodziewane są ponad 6-metrowe fale tsunami.

Godzinę jazdy od Sendai, znajduje się świeżo otwarta (w styczniu tego roku) fabryka Toyoty. Produkuje ona modele Yaris, eksportowane do Stanów Zjednoczonych. Rzecznik Toyoty w Tokio, Shiori Hashimoto powiedział, że fabryki, które znajdują się na terenie objętych wstrząsami sejsmicznymi nie odbierają telefonów. Agencja Bloomberg podaje, że oprócz Toyoty problemy z fabrykami ma także m.in. Nissan, Honda i Subaru.