Video: Lamborghini Gallardo spłonęło na ulicach Pragi

Supersamochody są rzadkim widokiem na ulicach Europy Wschodniej a kiedy już zdarzy nam się spotkać wyjątkowe auto często stoi ono w płomieniach lub jest odwijane z przydrożnego drzewa. Cóż. Taki los supersamochodów. Są po prostu zbyt szybkie, a przez to tak ekscytujące.Gdyby zabronić bogatym playboyom kupowania podobnych pojazdów wypadków z pewnością byłoby mniej. Tyle, że Ferrari, Lamborghini czy Aston Martin szybko ogłosiłyby upadłość. Nie wiemy co było powodem zdarzenia prezentowanego na video. Lamborghini Gallardo stojące w płomieniach na ulicach Pragi jest z pewnością bardzo rzadkim widokiem.

Mamy nadzieję, że kierowcy i pasażerowi nic się nie stało. Kiedyś pisaliśmy o Gallardo, które ukończyło wyścig z płonącym tyłem. Wówczas doszło do samozapłonu z powodu wady układu paliwowego. Może i w tym przypadku było podobnie...