Video: Nissan 350 Z i przypadkowe, spektakularne parkowanie

Niektórzy ludzie są prawdziwymi szczęściarzami. Dlaczego? Nie wiadomo. Może po prostu mają jeszcze coś do zrobienia na tym świecie, dlatego opatrzność nad nimi czuwa.

Do wybrańców z pewnością możemy zaliczyć kierowcę Nissana 350Z/370Z (z powodu niskiej jakości filmu nie wiemy dokładnie), który przeżył naprawdę poważny wypadek, dodatkowo spektakularnie parkując. Na filmie widać jak rozpędzony  pojazd wypada z drogi, koziołkuje i uderza, a raczej zahacza o betonowy murek a następnie ląduje z powrotem na kołach, pomiędzy kilkoma innymi, zaparkowanymi autami.

Niesamowite, że samochody stojace na parkingu praktycznie nie ucierpiały. Co więcej, po kilku chwilach od wypadku, kierowca wysiada z samochodu, aby obejrzeć uszkodzenia. Podejrzewamy, że dopiero na drugi dzień tak naprawdę dotarło do niego jak wielkie miał szczęście.

Przyjemnie ogląda się wypadki, które wyglądają niesamowicie, lecz nie niosą ze sobą ofiar. Należy jednak pamietać, że niewielu ludzi ma takie szczęście jak bohater przedstawianego filmiku. Wystarczył podmuch wiatru czy troszkę wyższy murek i nie byłoby tak wesoło.