Volkswagen Golf R Cabrio bez grama kamuflażu

Już za kilkanaście dni ujrzymy zupełnie nową, siódmą generację Volkswagena Golfa. Pamiętajmy jednak, że szóstka nie zniknie jeszcze z rynku, gdyż Niemcy mają dla nas niespodziankę w postaci jej mocnej, odkrytej odmiany.

Golf R Cabrio bazujący na szóstej generacji kompaktu z Wolfsburga przechodzi właśnie ostatni testy. Volkswagen nie kwapi się nawet do kamuflowania nadwozia - sfotografowane niedawno egzemplarze testowe nie miały nic do ukrycia. Auto wygląda bardzo dobrze i praktycznie nie odbiega od konceptu pokazanego jakiś czas temu. Delikatne ospojlerowanie, spore felgi i dwie końcówki wydechu zdradzają, że mamy do czynienia z najmocniejszym wariantem.

Pod maskę otwartej R-ki trafi doładowane, czterocylindrowe 2,0 generujące około 270 KM mocy. Przypominamy, że napęd będzie realizowany przy pomocy wszystkich, czterech kół, co zapewni doskonałą przyczepność podczas przyspieszania. Sprint 0-100 km/h powinien zająć Cabrio R około 6 sekund. Oficjalna premiera mocnego Golfa bez dachu nastąpi jeszcze w tym roku.