Volkswagen UP! - auto dla ludu

Teoretycznie model UP! Concept, który Volkswagen przedstawił na salonie we Frankfurcie, jest Garbusem XXI wieku. Jest to zapowiadany od dawna model, który ma powrócić do idei „samochodu dla ludu”. Napędzany na tylnią oś, mający silnik z tyłu, mierzący 3.45 m długości up!, ma być jednym z najbardziej ekonomicznych pojazdów dostępnych na rynku. Spoglądając na ten pojazd z zewnątrz, można wysnuć wniosek iż projektantom zabrakło trochę pomysłu na wykończenie i nadanie mu charakteru. Prawdopodobnie dlatego, iż jest to dosyć wczesne „studium” - na nadchodzących salonach samochodowych VW chce przedstawić inne wersje tego modelu. Ponieważ silnik znajduje się w tyle, z przodu zniknął „grill”, który zazwyczaj wpuszcza powietrze do chłodnicy . Zderzaki zostały uformowane w taki sposób, aby nadawać autu wygląd, określony przez producenta jako „happy face” - wesoła twarz (efekt końcowy jest „średni”, ale to kwestia gustu). Środek pojazdu został tak pomyślany, aby można go było dowolnie „formować” - wszystkie siedzenia, poza siedzeniem kierowcy, można bardzo łatwo złożyć lub wymontować. Na konsoli centralnej nie znajdziemy żadnych pokręteł ani przycisków - obsługa wszystkich funkcji samochodu - począwszy od nawiewu, skończywszy na radiu, odbywać się będzie poprzez ekran dotykowy najnowszej generacji. Na drugim wyświetlaczu, który znajduje się w miejscu standardowego prędkościomierza, kierowca będzie mógł odczytać podstawowe parametry, takie jak aktualna prędkość, obroty, poziom paliwa, chwilowa emisja CO2 lub wskazania nawigacji satelitarnej. Wszystko ładnie - pięknie, tylko na razie nikt nic nie mówi o ewentualnym wdrożeniu UP!’a do produkcji.