Portal V10 » Prezentacje / testy » Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda
Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda
2017-02-20 - P. Mokwiński Tagi: 4x4, Test, Volvo, Volvo V90, Volvo V90 Cross Country
Volvo ma 20 lat doświadczenia w budowaniu XC. Zaczęło się w 1997 od XC70. Stopniowo niszę wypełniali też inni producenci - Audi A6 Allroad i Subaru Outback. Spory sukces tych modeli tkwi w uniwersalności konstrukcji. Zwiększony prześwit, przestronne i funkcjonalne wnętrze oraz niezłe właściwości jezdne. Pod koniec lutego w salonach zadebiutuje czwarta generacja szwedzkiego kombi klasy średniej.
Cross Country to nie tylko plastikowe nakładki na zderzakach, nadkolach i progach. To przede wszystkim przekonstruowane i wzmocnione zawieszenie osadzone 5 centymetrów wyżej od V90. 21 cm prześwitu może z powodzeniem konkurować z SUV-ami pokroju Mitsubishi Outlander, czy Kia Sorento. W stosunku do flagowego XC90, auto zawieszono zaledwie o 2,8 cm niżej. Ponadto, wzorem kombi jeszcze z początku lat 90., także i tu zdecydowano się na pneumatykę z tyłu.
Wnętrze utrzymano w stylu XC90 i V90. Nowy język stylizacyjny marki może się podobać i przekonuje zaawansowaniem technologicznym. W środkowej części panuje minimalizm zdominowany przez dotykowy ekran przypominający obsługą tablet oparty na Androidzie. Początkowo, warto poświęcić trochę czasu, by poznać lokalizację najważniejszych funkcji. W ten sposób w czasie jazdy łatwiej będzie uruchomić pożądaną opcję. Rozbudowane menu skrywa wiele ustawień dotyczących systemów bezpieczeństwa, wskazań nawigacji, czy też audio. Wzorem serii 90, Cross Country można wyposażyć w nagłośnienie sygnowane przez Bowers&Wilkins. Wymaga dopłaty w wysokości 14 tysięcy złotych i z pewnością zasługuje na uwagę.
Wśród elektronicznych udogodnień, znajdziemy również przezierny wyświetlacz, ciekłokrystaliczny ekran wpisany w miejsce klasycznych zegarów, a także elektrycznie unoszoną klapę i szereg asystentów na bieżąco monitorujących sytuację na drodze. Poza aktywnym tempomatem i czujnikiem martwego pola, ciekawostkę stanowi Drive Pilot przejmujący kontrolę nad pojazdem. Wystarczy delikatnie oprzeć ręce na kierownicy, by sztuczna inteligencja utrzymała auto w pasie ruchu i odległość względem poprzedzającego samochodu. Na pokładzie znajdziemy też radar wykrywający zagrożenie na drodze i uruchamiający w niebezpiecznej sytuacji hamulce. Konstruktorzy pracują wciąż nad systemem łączności między poszczególnymi autami Volvo. Ma on przekazywać informacje na temat stanu nawierzchni (oblodzenia), czy innych utrudnień na drodze.Poza gadżetami, Volvo przekonuje przestrzenią i dbałością o detale. W zależności od preferencji klienta, kokpit można wzbogacić drewnem, szczotkowanym aluminium, włóknem węglowym oraz skórą. Do tego dochodzi kilka wariantów kolorystycznych i solidne spasowanie. Miejsca w dwóch rzędach wystarczy dla czterech rosłych pasażerów. Przy projektowaniu przednich foteli zatrudniono ortopedów. Owoc ich pracy stanowi satysfakcjonujący poziom wygody. W długiej trasie kręgosłup nie daje oznak zmęczenia.
Ofertę silnikową oparto na jednostkach czterocylindrowych o mocy od 190 do 320 koni mechanicznych. Diesel o pojemności dwóch litrów występuje w wersji 190 i 235-konnej. Ten pierwszy jako jedyny współpracuje z manualną, 6-biegową skrzynią.Mocniejsze motory sprzężono w standardzie z 8-stopniowym automatem Aisin. Japońska skrzynia nieźle współdziała ze szwedzkimi silnikami, sprawnie dobierając przełożenia i dość szybko reagując na wciśnięcie w podłogę pedału gazu. Mimo zwiększonego prześwitu, w kwestii prowadzenia Cross Country zdecydowanie bliżej do V90 niż XC90. Auto pewnie zachowuje się w zakrętach na suchej nawierzchni. Siła wspomagania jest w sam raz, podobnie jak neutralne zachowanie auta na granicy przyczepności.Tutaj z pomocą przychodzi napęd na cztery koła realizowany poprzez sprzęgło typu Haldex piątej generacji. W razie uślizgu przednich kół, system dość szybko zaprzęga do pracy tylną oś. Nieco gorzej przedstawia się sytuacja na śliskim asfalcie. Wówczas należy pamiętać o blisko 5-metrowej długości auta i masie własnej przekraczającej 1800 kilogramów. Praw fizyki nie oszukamy. Na nieutwardzonych szlakach, uterenowione kombi radzi sobie bardzo przyzwoicie nawet na szosowych oponach. Nie ma problemów z pokonaniem zaśnieżonego parkingu, czy płytkich kolein wypełnionych błotem. Przed off-roadowymi zapędami kierowcy powinny ostrzec plastikowe osłony podwozia, o których uszkodzenie dość łatwo przy zetknięciu z twardą przeszkodą. V90 Cross Country dostępne jest czterema silnikami. Wszystkie mają pojemność dwóch litrów i cztery cylindry. Diesle o mocy 190 i 235 KM wyceniono odpowiednio na 230 100 i 250 900 zł. Za 254-konną benzynę z automatem trzeba zapłacić przynajmniej 248 800 zł. Topowa wersja o mocy 320 koni kosztuje 292 tysiące. W stosunku do V90, CC jest droższe w podobnej specyfikacji o około 8 tysięcy. Względem XC90 zaoszczędzimy ponad 20 tysięcy. Jeszcze większa różnicę na korzyść Volvo zanotujemy wobec Audi A6 Allroad i uterenowionego Mercedesa na bazie Klasy E. W przypadku niemieckich aut, w ofercie znajdziemy jednak jednostki 6-cylindrowe.Podstawowe dane techniczne:
Volvo V90 Cross Country D5 AWD
Silnik: 1969 ccm
Moc: 235 KM przy 4000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 480 Nm w przedziale 1750-2250 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 8-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4939/1879/1543 mm
Rozstaw osi: 2941 mm
Masa własna: 1810 kg
Średnia emisja CO2: 139 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 7,5 sekundy
Prędkość maksymalna: 230 km/h
Zużycie paliwa (katalogowe):
Miasto: 6,1
Trasa: 4,9
Cykl mieszany: 5,3
Ofertę silnikową oparto na jednostkach czterocylindrowych o mocy od 190 do 320 koni mechanicznych. Diesel o pojemności dwóch litrów występuje w wersji 190 i 235-konnej. Ten pierwszy jako jedyny współpracuje z manualną, 6-biegową skrzynią.Mocniejsze motory sprzężono w standardzie z 8-stopniowym automatem Aisin. Japońska skrzynia nieźle współdziała ze szwedzkimi silnikami, sprawnie dobierając przełożenia i dość szybko reagując na wciśnięcie w podłogę pedału gazu. Mimo zwiększonego prześwitu, w kwestii prowadzenia Cross Country zdecydowanie bliżej do V90 niż XC90. Auto pewnie zachowuje się w zakrętach na suchej nawierzchni. Siła wspomagania jest w sam raz, podobnie jak neutralne zachowanie auta na granicy przyczepności.Tutaj z pomocą przychodzi napęd na cztery koła realizowany poprzez sprzęgło typu Haldex piątej generacji. W razie uślizgu przednich kół, system dość szybko zaprzęga do pracy tylną oś. Nieco gorzej przedstawia się sytuacja na śliskim asfalcie. Wówczas należy pamiętać o blisko 5-metrowej długości auta i masie własnej przekraczającej 1800 kilogramów. Praw fizyki nie oszukamy. Na nieutwardzonych szlakach, uterenowione kombi radzi sobie bardzo przyzwoicie nawet na szosowych oponach. Nie ma problemów z pokonaniem zaśnieżonego parkingu, czy płytkich kolein wypełnionych błotem. Przed off-roadowymi zapędami kierowcy powinny ostrzec plastikowe osłony podwozia, o których uszkodzenie dość łatwo przy zetknięciu z twardą przeszkodą. V90 Cross Country dostępne jest czterema silnikami. Wszystkie mają pojemność dwóch litrów i cztery cylindry. Diesle o mocy 190 i 235 KM wyceniono odpowiednio na 230 100 i 250 900 zł. Za 254-konną benzynę z automatem trzeba zapłacić przynajmniej 248 800 zł. Topowa wersja o mocy 320 koni kosztuje 292 tysiące. W stosunku do V90, CC jest droższe w podobnej specyfikacji o około 8 tysięcy. Względem XC90 zaoszczędzimy ponad 20 tysięcy. Jeszcze większa różnicę na korzyść Volvo zanotujemy wobec Audi A6 Allroad i uterenowionego Mercedesa na bazie Klasy E. W przypadku niemieckich aut, w ofercie znajdziemy jednak jednostki 6-cylindrowe.Podstawowe dane techniczne:
Volvo V90 Cross Country D5 AWD
Silnik: 1969 ccm
Moc: 235 KM przy 4000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 480 Nm w przedziale 1750-2250 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 8-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4939/1879/1543 mm
Rozstaw osi: 2941 mm
Masa własna: 1810 kg
Średnia emisja CO2: 139 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 7,5 sekundy
Prędkość maksymalna: 230 km/h
Zużycie paliwa (katalogowe):
Miasto: 6,1
Trasa: 4,9
Cykl mieszany: 5,3
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda
Podobne: Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda
Volvo V90 Cross Country - testowy egzemplarz przyłapany na drodze »
Volvo V90 D5 AWD - Styl i jakość - nasz test »
Volvo V90 - także w wydaniu Cross Country »
Volvo V90 - Szwedzki wyścig zbrojeń »
Podobne galerie: Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda
Volvo V90 Cross Country w wersji Ocean Race »
Volvo V90 Cross Country - terenowe kombi w detalach »
Jeep Compass - amerykański SUV w wersji 2019 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Volvo
Galerie zdjęć
Newsletter