Portal V10 » Prezentacje / testy » Volvo V90 D5 AWD - Styl i jakość - nasz test
Upodobania klientów dynamicznie się zmieniają, więc i Volvo stara się do nich dopasować. Tworzenie przepastnych kombi o pudełkowatym kształcie możemy zamknąć w szufladzie. V90 wyznacza nowy styl i od nowa definiuje pojęcie jakości. Ma wyrazistą stylizację, nowoczesne technologie i właściwości jezdne, o jakich mogą pomarzyć użytkownicy modelu 850.
Na tle konkurentów, V90 wyróżnia się nie tylko odważnym designem. Wrażenie robią też wymiary karoserii. Auto mierzy aż 494 centymetry długości, 189 szerokości i 148 wysokości. Klient staje też przed możliwością ozdobienia kombi szeregiem ciekawych akcesoriów. Na liście opcji znajdziemy w pełni LED-owe, aktywne światła, 21-calowe felgi, a także nakładki na progi i zderzaki. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się bardzo stylowo.
Dbałość o detale widać wewnątrz. Wystarczy usiąść w kabinie, aby przekonać się, że Szwedzi na poważnie skupili się na rywalizacji o najwyższy stopień podium w segmencie premium. Minimalistyczna deska rozdzielcza została zaprojektowana z dbałością o najmniejszy szczegół. Wśród materiałów wykończeniowych znajdziemy aluminium, skórę lub opcjonalne drewno. W wersji hybrydowej, wzorem XC90, gałka automatycznej skrzyni biegów jest wykonana z prawdziwego kryształu.
W widocznym na zdjęciach dieslu musimy się zadowolić dobrze leżącym w ręku lewarkiem obszytym skórą. Wysoką jakość widać też w wyściółce bagażnika. Miękka w dotyku tkanina szczelnie wypełnia foremny kufer. Może i nie jest największy (560 litrów), ale ustawny. Po złożeniu oparcia asymetrycznej kanapy uzyskamy aż 208 centymetrów długości płaskiej podłogi, co ułatwi przewiezienie roweru lub lodówki. Wówczas, pojemność kufra wzrasta do 1526 litrów.Miejsca w dwóch rzędach też nie brakuje. W porównaniu z Audi A6, czy BMW serii 5, jest go zauważalnie więcej zwłaszcza z tyłu. Mimo zastosowania szklanego dachu z możliwością otwierania przedniej części, nad głowami osób podróżujących na kanapie mamy sporo luzu. Przednie fotele zaprojektowano wraz ze szwedzkimi ortopedami. Są dobrze wyprofilowane, wygodne i w specyfikacji Inscription wyposażono je w elektryczną regulacją z pamięcią ustawień.Pokładowymi gadżetami zawiadujemy z pozycji głównego ekranu dotykowego o przekątnej 9 cali. System działa sprawnie, a grafika jest bardzo czytelna. Rozbudowane menu wymaga przyzwyczajenia, podobnie jak obsługa wyświetlacza przed oczami kierowcy. Ciekłokrystaliczne wskaźniki mają zmienną szatę graficzną i przekazują podstawowe informacje z komputera pokładowego. Między nimi można też wkomponować mapę nawigacji. Klasycznymi przyciskami uruchomimy jedynie tempomat, światła awaryjne, ogrzewanie tylnej szyby i przełączymy stacje radiowe lub utwory z zewnętrznego nośnika pamięci. Silnik włączymy niewielką gałką umieszczoną za lewarkiem skrzyni. Tam również zlokalizowano pokrętło do zmiany trybów jazdy.Testowany egzemplarz wyposażono w najmocniejszego diesla. Ma dwa litry pojemności, dwie sprężarki, 235 koni mechanicznych i 480 Nm. Dzięki wgraniu fabrycznego oprogramowania Polestar, parametry wynoszą odpowiednio - 240 KM i 500 Nm. Przyrost niewielki, ale udało się spłaszczyć krzywą momentu obrotowego i uzyskać lepszą elastyczność. Szwedzcy inżynierowie upatrują w swym najmocniejszym ropniaku konkurenta dla sześciocylindrowego diesla. W tym celu wyposażyli go dodatkowo w system Power Pulse, który pompuje sprężone powietrze do 2-litrowego zbiornika i przy mocnym wduszeniu gazu aplikuje je do turbosprężarek. Ma to na celu wyeliminowanie zjawiska turbodziury. Faktycznie. V90 ochoczo współpracuje z prawą nogą kierowcy. 8-biegowy automat dość sprawnie wrzuca kolejne przełożenia, a wskazówka prędkościomierza szybko wspina się po kolejnych szczeblach elektronicznego cyferblatu. Auto przyspiesza w 7,2 sekundy do setki i rozpędza się maksymalnie do 240 km/h.Przy autostradowych prędkościach w kabinie jest cicho. Słychać jedynie delikatny szmer opływającego karoserię powietrza. W zakrętach auto zachowuje się nad wyraz pewnie. W V90 próżno szukać kanapowego charakteru V70. Układ kierowniczy stosunkowo wiernie oddaje położenie kół, a Volvo nieźle wpisuje się w ciasne łuki. Należy mieć też na uwadze sporą masę auta i prawa fizyki. 1852 kilogramy masy własnej mogą zaskoczyć, jeśli za szybko wjedziemy w szykanę. Na szczęście, w obwodzie pozostaje czujna elektronika. Skoryguje tor jazdy, wykryje zmęczenie kierowcy sugerując drzemkę, a także utrzyma stałą prędkość i odległość względem poprzedzającego pojazdu, a także znajdzie wolne miejsce, po czym zaparkuje. Nowość stanowi system wykrywania dużych zwierząt. Radar w trybie ciągłym monitoruje drogę przed pojazdem i w razie wychwycenia obiektu stojącego na poboczu, ostrzeże użytkownika. Jeśli ten nie zareaguje, pojazd uruchomi w trybie awaryjnym hamulce i zminimalizuje skutki kolizji.Volvo odrobiło lekcje i może bez kompleksów rywalizować z Audi A6 Avant i BMW serii 5 Touring o miano lidera w segmencie. Mimo zastosowania czterocylindrowych silników, V90 nieznacznie odbiega od rywali z motorami V6. Zużywa za to akceptowalne ilości paliwa. 8,5 litra w mieście i niewiele ponad 5 w trasie. Za najmocniejszego diesla z automatem i napędem na obie osie trzeba zapłacić 242 900 złotych. W porównaniu z 525d xDrive (218 KM) zaoszczędzimy przynajmniej 5 tysięcy złotych. Volvo oferuje też w standardzie więcej systemów bezpieczeństwa.Podstawowe dane techniczne:
Volvo V90 D5 AT8
Silnik: 1969 ccm
Moc: 235 KM przy 4000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 480 Nm przy 1750 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 8-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4936/1890/1475 mm
Rozstaw osi: 2941 mm
Masa własna: 1760 kg
Średnia emisja CO2: 129 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 7,2 sekundy
Prędkość maksymalna: 240 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 5,7 (8,2 w teście)
Trasa: 4,5 (5,2 w teście)
Cykl mieszany: 4,9 (6,8 w teście)
Volvo V90 D5 AT8
Silnik: 1969 ccm
Moc: 235 KM przy 4000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 480 Nm przy 1750 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 8-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4936/1890/1475 mm
Rozstaw osi: 2941 mm
Masa własna: 1760 kg
Średnia emisja CO2: 129 g/kmOsiągi:
0-100 km/h: 7,2 sekundy
Prędkość maksymalna: 240 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 5,7 (8,2 w teście)
Trasa: 4,5 (5,2 w teście)
Cykl mieszany: 4,9 (6,8 w teście)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Volvo V90 D5 AWD - Styl i jakość - nasz test
Podobne: Volvo V90 D5 AWD - Styl i jakość - nasz test
Volvo V90 Cross Country - 5 cm różnicy - pierwsza jazda »
Volvo V90 - Szwedzki wyścig zbrojeń »
Volvo S90 i V90 przeszły delikatny lifting »
Volvo V90 Cross Country - testowy egzemplarz przyłapany na drodze »
Podobne galerie: Volvo V90 D5 AWD - Styl i jakość - nasz test
Volvo V90 Cross Country w wersji Ocean Race »
Volvo V90 Cross Country - terenowe kombi w detalach »
Nowe Volvo V90 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Volvo
Galerie zdjęć
Newsletter