Portal V10 » Prezentacje / testy » Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
2013-07-18 - P. Mokwiński Tagi: Volvo, Volvo XC70, Test
Volvo XC70 to pomysł Szwedów na przypodobanie się Amerykanom. Za Oceanem od wielu lat panuje moda na bezpieczne kombi z napędem na cztery koła i przestronnym wnętrzem, więc Europa nie mogła przejść obojętnie wobec rynku liczącego ponad 314 milionów obywateli. Szereg systemów dbających o ochronę pasażerów jak i pieszych, mocne silniki benzynowe i wysokoprężne, a także wciąż klasyczny wygląd, to typowe cechy prezentowanego modelu. To ostatnie chwile przed wprowadzeniem do oferty odmiany poliftingowej
Sylwetka XC70 nie zmienia się od lat. Karoserię zdominowały kanciaste kształty przeplecione nielicznymi obłościami. To takie delikatnie upiększone Volvo nawiązujące do lat 90. - czasów, gdy marka znajdowała się jeszcze w rękach Szwedów. W 2010 świat obiegła informacja, że koncern przejęła chińska firma Geely. Opinie na ten temat były mocno podzielone. Potężny zastrzyk finansowy pozwolił opracować nowe modele, wśród których duży sukces w Europie osiągnął V40.
W zeszłym roku do salonów wjechała wersja Cross Country. Nowy design nie zakłócił projektu klasycznego kombi o zwiększonym prześwicie i systemie AWD. Poliftingowe nadwozie nie zmieni się radykalnie w stosunku do widocznego na zdjęciach egzemplarza. „Siedemdziesiątka” otrzymała nakładki na progi, plastikowe osłony pod zderzakami chroniące przed kamieniami, a także kilka chromowanych listew i plastikowe pasy na nadkolach i drzwiach. Wszystko po to, aby zastosowanie AWD miało jakikolwiek sens, a klient postrzegał to auto jako uterenowione. W gruncie rzeczy, to ciekawa alternatywa dla wszelkiej maści crossoverów i SUV-ów.
Mocno spopularyzowany na Starym Kontynencie i w Stanach Zjednoczonych segment jest interesującą ofertą dla aktywnych i żądnych komfortu klientów. Wnętrze prezentowanego Volvo przedstawia się na tle rywali bardzo konserwatywnie, co w tym przypadku należy zakwalifikować jako zaletę. Masywne fotele przednie z regulacją elektryczną i pamięcią ustawień obszyto dwukolorową skórą, której jakość jest gorsza od tej stosowanej chociażby w Audi czy w BMW.Niemniej, całość wygląda bardzo estetycznie i emanuje luksusem. Na komfortowej kanapie miejsca nie zabraknie koszykarzom, a 575-litrowy bagażnik o regularnych kształtach z łatwością pochłonie wakacyjny ekwipunek. Po rozłożeniu oparć, jego pojemność wzrośnie do 1600 litrów - więcej do szczęścia nie potrzeba, ale w razie wystąpienia sytuacji awaryjnej, na relingach dachowych możemy zamontować „trumnę”.Jakość zastosowanych materiałów wykończeniowych wciąż nieźle się przedstawia na tle konkurencji. Deskę rozdzielczą wyłożono w znacznej mierze miękkimi i przyjemnymi w dotyku plastikami. Projekt kokpitu jest wspólny z V70, XC60, i S60, co tylko ułatwi zaaklimatyzowanie wewnątrz użytkownikom powyższych modeli. Poziom skomplikowania obsługi poszczególnych funkcji należy zaszufladkować jako bezproblemowy. Większość przycisków zgrupowano w środkowej części, a każdy z nich przypisano tylko jednej funkcji. Nowość stanowi podświetlany lewarek automatycznej przekładni. Niestety, niezbyt dobrze uzupełnia się z konserwatywnym przesłaniem serii XC.Pod maską szwedzkiego kombi może pracować jednostka benzynowa T6 o mocy 304 koni mechanicznych lub jeden z dwóch silników wysokoprężnych o pojemności dwóch i 2,4 litra. Ten większy współpracuje tylko z automatyczną przekładnią i napędem na obie osie. Właśnie taki wariant postanowiliśmy sprawdzić na polskich drogach. 215 KM i 440 Nm w przedziale 1500-3000 obr./min powinny w zupełności wystarczyć do bezstresowej eksploatacji.Ciężkie, bo prawie dwutonowe auto rozpędza się do pierwszej setki w 8,3 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 205 km/h. Pięciocylindrowy motor przyjemnie mruczy i zapewnia dobrą elastyczność, mimo zastosowania dość leciwej skrzyni biegów. 6-stopniowy automat nie radzi sobie z dynamiczną zmianą przełożeń przy dużym obciążeniu, ale świetnie sprawdzi się podczas trasy pokonywanej w rekreacyjnym tempie.Podobne sygnały wysyła również zawieszenie, które skalibrowano z nastawieniem na wysoki poziom wygody na drogach o przeciętnej kondycji. W zakrętach się co prawda nie wychyla i nie dotyka lusterkami asfaltu, jednak precyzja układu kierowniczego odbiega od standardów wyznaczanych przez pozostałe marki premium. Zadowoleni będą tatusiowe dowożący codziennie dzieci do szkoły i amatorzy wodnej przygody holujący na przyczepach jachty. AWD pomoże wyciągnąć przyczepę podłodziową z wody i ułatwi poruszanie się po śniegu i lodzie zimą.Najtańsza wersja z dieslem pod maską, manualną skrzynią biegów i napędem na przednią oś, to wydatek 161 300 złotych. Niecałe 14 tysięcy musimy dopłacić do systemu AWD, który może okazać się pomocy w rozmaitych sytuacjach. Za benzynowy i jednocześnie najszybszy wariant przyjdzie nam zapłacić 222 000. Egzemplarz widoczny na zdjęciach we flagowej specyfikacji wyceniono na blisko 300 tysięcy. Mimo dość słusznego wieku, XC70 jeszcze przez kilka lat będzie stanowić ciekawą alternatywę dla uterenowionych samochodów z rodzinnym nadwoziem. Przekonuje do siebie przede wszystkim komfortem podróżowania i przestronnym wnętrzem mieszczącym czteroosobową familię wraz z wakacyjnym bagażem.Podstawowe dane techniczne:
Volvo XC70 D5 AWD
Silnik: 2400 cm3
Moc: 215 KM przy 4000 obr./min
Moment obrotowy: 440 Nm w przedziale 1500-3000 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 5, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4838/1861/1604 mm
Rozstaw osi: 2816 mm
Masa własna: 1920 kg
Średnia emisja CO2: 169 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 8,3 sekundy
Prędkość maksymalna: 205 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 8,6 (9,3 w teście)
Trasa: 5,2 (6,8 w teście)
Cykl mieszany: 6,4 (7,7 w teście)
Volvo XC70 D5 AWD
Silnik: 2400 cm3
Moc: 215 KM przy 4000 obr./min
Moment obrotowy: 440 Nm w przedziale 1500-3000 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 5, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4838/1861/1604 mm
Rozstaw osi: 2816 mm
Masa własna: 1920 kg
Średnia emisja CO2: 169 g/km
Osiągi:
0-100 km/h: 8,3 sekundy
Prędkość maksymalna: 205 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 8,6 (9,3 w teście)
Trasa: 5,2 (6,8 w teście)
Cykl mieszany: 6,4 (7,7 w teście)
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
ron 2013-07-30 17:32
nowka to duzo pieniedzy, aczkolwiek czasem na auto z drugiej reki aby bylo w dobry stanie nas niestac. Moj szwagier poradzil sobie z zakupem, korzystajac z kredytu w Getin, rate ma niska i wcale zbytnio nie odczuwam tego finansowo
Podobne: Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja crossovera - nasz test »
Volvo V60 D5 FWD - Oaza ciszy i spokoju - pierwsza jazda »
GIMS 2018 - Volvo V60 najładniejszym kombi? (wideo) »
Volvo XC40 najlepszym autem 2018 roku »
Podobne galerie: Volvo XC70 D5 AWD - Szwedzka definicja amerykańskiego komfortu - nasz test
Volvo XC90 - szwedzki SUV w odświeżonym wydaniu »
Volvo S60 wdzięczy się na fotografiach »
Volvo V60 Cross Country - szwedzkie kombi z terenowym zacięciem »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit Volvo
Newsletter
Galerie zdjęć