Wideo: Zdemolowany chiński SUV śmiało podąża przez Rosję

Chińskie samochody nie mają zbyt dobrej reputacji, szczególnie gdy chodzi o jakość wykonania i użytych materiałów. Jednak po obejrzeniu poniższego wideo warto odnotować pewien postęp w tej kwestii.Poważnie rozbity samochód sportowo użytkowy bez problemu zmierzał przed siebie (i to nie wolno) po rosyjskiej autostradzie. Po zauważalnym „faceliftingu” ciężko się zorientować, jaki to konkretnie samochód, ale mówi się, iż jest to chińskie replika Toyoty 4Runner. Ci, którzy myśleli, że takie obrazki można zaobserwować jedynie w grze komputerowej lub w przypadku niestrudzonej załogi rajdowej na zawodach, zapomnieli o Rosji. Nie da się ukryć, że jest to miejsce, gdzie niejeden rekord (chociażby alkoholowy) został przełamany.

Oczywiście taka postawa nie jest godna polecenia, ale warto się zastanowić nad innym problemem. Czy już niebawem chińskie auta totalnie zdominują rynek motoryzacyjny, gdy okażą się oprócz tanich - niezawodne?