Zlot Forza Italia 2014 - nasza relacja

W ostatnią sobotę w Pałacu w podwarszawskim Rozalinie spotkali się miłośnicy wszystkiego, co włoskie - i wcale niekoniecznie z kołami.

Była to już czwarta edycja z serii bardzo lubianych imprez organizowanych przez miłośników włoskiej motoryzacji i kultury, zrzeszonych w portalu ForzaItalia.pl. Po zeszłorocznym spotkaniu obfitującym w wyścigowe emocje na Torze Poznań, w tym roku organizatorzy powrócili do wcześniejszej formuły luźnego rodzinnego spotkania wzbogaconego o rajd turystyczny. Jak na każdym szanującym się polskim rajdzie samochodów klasycznych, startujący musieli wykazać się dużą wiedzą i sprytem podczas rywalizacji w zadaniach specjalnych. Nie zawiódł także konkurs wiedzy motoryzacyjnej, jak co roku wypełniony pytaniami o abstrakcyjnym wręcz poziomie trudności (nie wystarczy zwykłe odróżnienie modeli Fiata…) oraz blok wykładowy. Jeden z wykładów, poświęcony dorocznemu Concorso d’Eleganza Villa d’Este, wyjaśniał żartobliwe nawiązanie tegorocznej edycji zlotu do tego ściągającego nad Jezioro Como światową czołówkę samochodów klasycznych konkursu. Wydawana co edycję okolicznościowa naklejka tym razem głosiła dumny tytuł „Concorso d’Eleganza Pallazzo di Rozalin”. Jednak nie tylko jak na standardy polskiej sceny przybyłe pojazdy reprezentowały wartościowy poziom. Niezawodne były jak zawsze kluby właścicieli Fiata, Lancii, Alfy Romeo, Vespy, Ducati i Moto Guzzi. Tradycyjnie wśród Polaków sympatię wzbudzały nasze naturalizowane włoskie auta - Małe i Duże Fiaty, także w profesjonalnych replikach polskich wersji rajdowych. Bardzo doceniane były też jednak najnowsze osiągnięcia włoskiej motoryzacji: piekielnie mocne motocykle Ducati, Maserati GranCabrio, Lamborghini Gallardo i aż dwie, prężące się obok siebie sztuki Alfy Romeo 4C.Miłośnicy motoryzacji klasycznej w najlepszym włoskim wydaniu mogli tymczasem podziwiać rzadką Lancię Fulvię Sport Zagato, Alfę Romeo Giulię Spider z 1964 czy słodkie pierwsze pięćsetki. Fani trochę nowszych modeli mieli szansę dokładnie przyjrzeć się nie po raz pierwszy już goszczącemu na zlotach Forza Italii wyjątkowemu egzemplarzowi Alfy Romeo 164 Q4 i Maserati 222.W sumie trawniki przed pałacem gościły dobrze ponad sto ciekawych, wartych zobaczenia maszyn. Jednak przy tej słonecznej, wyjątkowo ciepłej jak na tę porę roku pogodzie to nie tylko one stanowiły tutaj dobry powód na spędzenie dużej części soboty - na przybyłych gości czekały także takie atrakcje jak tradycyjnie wyrabiane makarony, doskonała włoska kawa, książki i pokaz fotografii. Ubrani w dopełniające styl swoich wozów i jednośladów stroje uczestnicy oraz bardzo gościnne nastawienie organizatorów zbudowały razem bardzo przyjemne spotkanie o piknikowej atmosferze, do którego chce się wracać co roku!