,,Andrzejkowy weekend" niestety z nietrzeźwymi kierowcami

„Noc Andrzejkowa” wszystkim kojarzy się z hucznymi zabawami i wróżbami. Wielu kierujących, wsiadając później do swoich samochodów, zapomniało jednak, jak wynika z działań dolnośląskiej policji, o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, w tym jednej z najważniejszych - „trzeźwość za kierownicą”, powodując ogromne zagrożenie dla siebie, swoich bliskich i znajomych, przewożonych samochodem, ale także dla innych uczestników ruchu.

Wciągu dwóch dni - sobota i niedziela, dolnośląscy policjanci ujawnili na drogach i zatrzymali łącznie 53 nietrzeźwych kierujących. Najwięcej, bo 28 pijanych kierowców, funkcjonariusze zatrzymali w okresie od wieczora 30 listopada do wczesnych godzin południowych 01 grudnia br. Tylko na terenie powiatu wrocławskiego, podczas prowadzonych działań policjanci skontrolowali w wymienionym okresie blisko 1000 pojazdów.

Na terenie Wrocławia, w wyniku działań prowadzonych w związku z „Andrzejkami”, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z komendy miejskiej zatrzymali m.in. kierującego samochodem marki Mercedes. Od kierującego mężczyzny funkcjonariusze wyczuli wyraźną woń alkoholu. Ponieważ kierujący robił wszystko, by uniemożliwić wykonanie właściwego pomiaru, został przewieziony do jednostki policji, gdzie przeprowadzone badanie wykazało, że kierował autem mając sporo ponad 2 promile alkoholu. W związku z popełnionym przestępstwem, kierujący trafił do policyjnego aresztu. O tym, jak niebezpieczny może być alkohol za kierownicą, świadczyć może choćby wypadek, do którego doszło przed godziną 2.00 w nocy 30 listopada br. na drodze K-30, w rejonie miejscowości Biedrzychowice. Kierujący samochodem marki Renault Trafic, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, uderzył w znak z nazwą miejscowości, a następnie zjechał do rowu i dachował.

Samochodem podróżowały cztery osoby. W wyniku wypadku zginęła pasażerka. Oprócz kobiety, w aucie było jeszcze trzech mężczyzn, którzy jak się okazało byli nietrzeźwi. Kierowca pojazdu miał blisko 2,1 promila, a pasażerowie około 1,9 i 2,3 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Cała trójka została zatrzymana do wytrzeźwienia i wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego wypadku.