Portal V10 » Aktualności policyjne » Bał się powiedzieć rodzicom, że rozbił auto - zgłosił kradzież

Bał się powiedzieć rodzicom, że rozbił auto - zgłosił kradzież
2008-02-04 - KGP Tagi:
Śródmiejscy kryminalni zatrzymali kolejną osobę za fałszywe zgłoszenie kradzieży samochodu. Tym razem 22-letni Andrzej G. zgłosił kradzież swojego renault, po tym jak go rozbił i bał się powiedzieć rodzicom. Funkcjonariusze potrzebowali godziny, aby udowodnić zgłaszającemu, że złożył fałszywe zawiadomienie o kradzieży auta Do oficera dyżurnego śródmiejskiej komendy Policji w ą niedzielę ok. godziny 11.10 zgłosił się zdenerwowany 22-letni Andrzej G. Młody człowiek zawiadomił o kradzieży swojego renault zaparkowanego w centrum Warszawy. Z jego relacji wynikało, że samochód został skradziony w ciągu ostatnich trzech godzin tj. między godziną 8.00 a godz. 11.00 kiedy to stwierdził kradzież auta.
Policjanci natychmiast przystąpili do ustalania okoliczności kradzieży. Przyjęto zawiadomienie i jednocześnie weryfikowano informacje. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziły pewne szczegóły dotyczące kradzieży samochodu podane przez Andrzeja G. Policjanci po dokładnym sprawdzeniu byli już pewni, że zgłaszający nie mówi prawdy. W trakcie dalszych czynności zgłaszający - w świetle zebranych materiałów - przyznał się, że faktycznie do żadnej kradzieży nie doszło. Kilka minut po godzinie 12.00 Andrzej G. został zatrzymany.
W czasie przesłuchania mężczyzna powiedział policjantom, gdzie jest się jego samochód. Okazało się, że kilka godzin wcześniej jadąc drogą z Dawid do Raszyna wpadł w poślizg i wypadł z drogi, dachując. Bojąc się powiedzieć rodzicom o tym, że rozbił auto postanowił zgłosić kradzież samochodu. Mężczyzna usłyszy zarzuty złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań.
Policjanci natychmiast przystąpili do ustalania okoliczności kradzieży. Przyjęto zawiadomienie i jednocześnie weryfikowano informacje. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziły pewne szczegóły dotyczące kradzieży samochodu podane przez Andrzeja G. Policjanci po dokładnym sprawdzeniu byli już pewni, że zgłaszający nie mówi prawdy. W trakcie dalszych czynności zgłaszający - w świetle zebranych materiałów - przyznał się, że faktycznie do żadnej kradzieży nie doszło. Kilka minut po godzinie 12.00 Andrzej G. został zatrzymany.
W czasie przesłuchania mężczyzna powiedział policjantom, gdzie jest się jego samochód. Okazało się, że kilka godzin wcześniej jadąc drogą z Dawid do Raszyna wpadł w poślizg i wypadł z drogi, dachując. Bojąc się powiedzieć rodzicom o tym, że rozbił auto postanowił zgłosić kradzież samochodu. Mężczyzna usłyszy zarzuty złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bał się powiedzieć rodzicom, że rozbił auto - zgłosił kradzież
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć