Groził i strzelał

31-letni Piotr G. został zatrzymany po tym, jak wczoraj wieczorem przed blokiem na Targówku groził pozbawieniem życia swojemu znajomemu i w jego stronę oddał dwa strzały z broni hukowej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mężczyzna jest doskonale znany Policji, w przeszłości karany był za czyny chuligańskie i kradzieże z włamaniem. Dochodziła 18.30, kiedy pod policyjny numer alarmowy zadzwonił mężczyzna i powiedział, że pewien młody człowiek strzela przed blokiem przy ul. Rembielińskiej na warszawskim Targówku. Na miejsce natychmiast skierowano patrol Policji. Gdy policjanci dojechali pod wskazany adres zastali Pawła S. (l. 28). Mężczyzna opowiedział funkcjonariuszom, ze jego znajomy groził mu, że go zabije i w jego stronę oddał dwa strzały z broni hukowej. Jemu na szczęście nic się nie stało. Sprawca natomiast uciekł.

Kryminalni z Targówku szybko ustalili adres Piotra G. i zatrzymali go w jego mieszkaniu, jak się okazało, w bloku obok. W środku znaleźli broń i amunicję, z której prawdopodobnie kilka minut wcześniej korzystał. Czuć od niego było wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna jednak odmówił poddania się badaniu za zawartość alkoholu. Osadzono go w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty stosowania gróźb karalnych, a prowadzący postępowanie wystąpią do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że jest  dobrze znany Policji. W przeszłości dwukrotnie odpowiadał za czyny chuligańskie i trzykrotnie za kradzieże z włamaniem.