Koniec pary włamywaczy

Zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o serie zuchwałych włamań na terenie Poznania i okolic. Sprawców ujęto podczas innego przestępstwa jakiego się dopuścili. Teraz będą tłumaczyć się prokuratorowi ze swoich czynów.Jednemu z mieszkańców podpoznańskiej miejscowości skradziono samochód marki Skoda Fabia. Podczas pobytu w Poznaniu, znajmy ofiary zauważył skradziony pojazd. Natychmiast powiadomił policję, która zatrzymała samochód a w raz z nim dwóch mężczyzn, Łukasza G. lat 20 ,oraz Tadeusza F. lat 47.

W toku prowadzonego postępowania poznańscy policjanci ustalili, że zatrzymani mężczyźni na swoim koncie mają nie tylko kradzież samochodu, ale także serwie włamań, które miały miejsce w Poznaniu i okolicach. Ustalono także, iż w złodziejskim procederze brał udział ich kolega 59-letni Krzysztof A., który w swoim życiu spędził 31 lat w zakładach karnych.

Zatrzymanym postawiono zarzuty włamania, które miało miejsce w podpoznańskiej miejscowości 20 lipca tego roku, wówczas straty oszacowano na 15 tys. złotych. Kolejne włamanie miało miejsce już 24 lipca, tym razem łupem sprawców padło 26 tys. złotych, tego samego dnia dokonali kolejnego skoku, ich łupem padło 24 tys. złotych. Z włamania którego dokonali w Poznaniu, sprawcom udało się zrabować 4 tys. złotych, ale i tego było im mało. Dwaj zatrzymani, włamali się dwukrotnie do siedziby Związku Niewidomych. Przy pierwszej kradzieży udało mi się zabrać 15 tys. złotych, przy drugim włamaniu zrabowali, oprócz gotówki, sprzęt komputerowy, rzutniki i inne przedmioty o łącznej wartości 49 tys. złotych.

Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji, Poznańskim policjantom udało się odzyskać część skradzionych przedmiotów. Obecnie, cała trójka, została zatrzymana na okres 3 miesięcy. Zostaną im postawione zarzuty kradzieży i włamań. Za czyny których się dopuścili grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(Źródło KWP w Poznaniu)