Kradli luksusowe samochody

6 członków zorganizowanej grupy przestępczej zatrzymali opolscy policjanci od stycznia do czerwca. Działalność grupy polegała na kradzieżach luksusowych samochodów, legalizacji tych pojazdów i sprzedaży. Podczas realizacji tej sprawy policjanci zabezpieczyli ponad 50 samochodów. Teraz w ręce funkcjonariuszy wpadły kolejne dwie osoby zamieszane w przestępczy proceder. Za zarzucane czyny zatrzymanym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności. Już w styczniu zatrzymano trzech członków grupy, pochodzących ze Śląska i Opolszczyzny (44-letniego Dariusza H., 35-letniego Tomasza C. i 37-letniego Rafała C., na którego posesji policjanci znaleźli 8 samochodów pochodzących z kradzieży). Łupem przestępców najczęściej padały samochody marki Volkswagen, Audi, Skoda i Seat, należące do obywateli Unii Europejskiej. Dalsza praca policjantów doprowadziła do zatrzymania w kwietniu kolejnych członków grupy, tj. podejrzanych o paserstwo 34-letniego Tomasza P. (mieszkaniec Śląska) 41-letniego Dariusza I. z Wielkopolski oraz 34-letniego Tomasza P. lat 34, który miał zajmować się przewozem kradzionych samochodów.

Teraz dzięki współpracy dochodzeniowców, kryminalnych, ekspertów kryminalistyki KWP w Opolu oraz funkcjonariuszy Izby Celnej w Katowicach zatrzymano dalsze dwie osoby podejrzane o demontaż, legalizację oraz pomoc w sprzedaży kradzionych samochodów. Zatrzymani to 31-letni Marcin T. oraz 34-letni Robert S. pochodzący ze Śląska. Na posesji Marcina T. policjanci zabezpieczyli dwa samochody i zdemontowane części z trzeciego skradzionego pojazdu.

Pracujący nad tą sprawą policjanci KWP w Opolu odzyskali 10 luksusowych pojazdów, których łączna wartość wynosi ponad 500 tys. zł. Na terenie jednej ze śląskich posesji zabezpieczono także 46 pojazdów, które sprowadzono do Polski z Anglii z pominięciem opłat celnych.

W stosunku do podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt i poręczenie majątkowe. Za opisane przestępstwa grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności w tym podejrzanemu o kierowanie grupą przestępczą Dariuszowi H.