Po raz kolejny zapobiegli tragedii

Gdyby nie ich świetna praca, zaangażowanie kto wie, jak skończyłaby się historia mieszkańca Olsztyna, który chciał targnąć się na swoje życie. Policjanci zastali desperata siedzącego na parapecie na 11 piętrze wieżowca. Funkcjonariusze podejmując rozmowę z mężczyzną mieli nadzieję, że porzuci swój zamiar. Wykorzystując moment nieuwagi desperata, policjanci obezwładnili go i przewieźli do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. To kolejny taki przypadek, w którym policjanci z Oddziału Prewencji Policji KWP w Olsztynie zapobiegli tragedii.

Wczoraj około godziny 14.30 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że na ul. Dworcowej na 11 piętrze budynku na zewnętrznym parapecie siedzi mężczyzna. Ze zgłoszenia wynikało, że osoba ta chce skoczyć.

Na miejsce pojechał patrol z Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie, który potwierdził zgłoszenie. O zdarzeniu poinformowano również straż pożarną, która po przyjeździe rozstawiła skokochron. W tym czasie policjanci pojechali do mieszkania mężczyzny. Przez zamknięte drzwi rozmawiali z nim, próbując odwieść go od zamierzonego celu. Mieszkaniec miasta początkowo nie chciał podjąć dialogu. Jak mówi jeden z funkcjonariuszy - próbowaliśmy rozmawiać z nim na różne tematy, namawialiśmy go by otworzył drzwi. W takich przypadkach liczy się każda sekunda. My podejmując takiego rodzaju interwencję, tak naprawdę nie wiemy czego się spodziewać, nie wiemy czy taka osoba chce tylko na siebie zwrócić uwagę czy może faktycznie chce zrobić sobie coś złego - dodaje drugi.

Rozmowy pomiędzy funkcjonariuszami a mężczyzną przyniosły efekt. Po około 10-15 minutach mieszkaniec Olsztyna otworzył drzwi. Wydawać by się mogło, że to koniec interwencji. Niestety po wejściu do mieszkania policjanci zauważyli siedzącego na fotelu mężczyznę, który trzymał w ręku nóż. Policjanci nakłaniali olsztynianina, by odłożył przedmiot. Jednocześnie wiedzieli, że muszą odizolować  go od otwartego okna i zrobić wszystko, by uśpić jego czujność. Udało się to zrobić i po chwili, wykorzystując moment nieuwagi mężczyzny, funkcjonariusze obezwładnili go.  Z mieszkańcem Olsztyna pojechali do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Na szczęście nie doznał żadnych obrażeń. To kolejny taki przypadek, kiedy policjanci z Oddziału Prewencji Policji zapobiegli tragedii. W marcu br. również na ul. Dworcowej skutecznie prowadzili negocjacje z desperatem, które zakończyły się jego obezwładnieniem.

Policjanci olsztyńskiego Oddziału Prewencji Policji między innymi czuwają nad bezpieczeństwem imprez masowych, chronią porządek publiczny w czasie trwania zgromadzeń, przywracają porządek publiczny w przypadku zbiorowego naruszenia prawa, działają w sytuacji zaistnienia stanów nadzwyczajnych oraz katastrof i klęsk żywiołowych, ale także pełniąc codzienną służbę wspierają jednostki Policji w działaniach patrolowych oraz patrolowo-interwencyjnych.

(KWP w Olsztynie / mj)