Portal V10 » Aktualności policyjne » Praca w Policji była moją miłością...
Powiedział generał Ferdynand Skiba, który ustąpił ze stanowiska zastępcy komendanta głównego Policji na własną prośbę. - Muszę wracać już dziś do rodziny, która jest w potrzebie - uzasadniał podczas pożegnania w sali generalskiej KGP. List pożegnalny od ministra swia odczytał podsekretarz stanu Adam Rapacki w obecności kadry kierowniczej komendy głównej Policji. - Chciałbym podziękować nadinsp. Skibie za wieloletnią pracę i to na pierwszej linii – powiedział na wstępie komendant główny Policji nadinsp. Andrzej Matejuk. – Miałem przyjemność współpracować z generałem, kiedy był komendantem wojewódzkim Policji w Łodzi. Wtedy pełniłem funkcję komendanta wojewódzkiego Policji we Wrocławiu. Wielokrotnie spotykaliśmy się podczas odpraw służbowych i rozmawialiśmy o problemach polskiej Policji. Mam nadzieję, że Ferdynand Skiba będzie nas wspierał swoim doświadczeniem i konsultacjami.
Po tym wstępie podsekretarz stanu Adam Rapacki odczytał list pożegnalny od szefa mswia Grzegorza Schetyny, który dziękował za wkład w rozwój polskiej Policji.
Po tym, Ferdynand Skiba pożegnał się ze sztandarem komendy głównej Policji. Komendant główny nadinsp. Andrzej Matejuk wręczył odchodzącemu koledze kwiaty.
Generał Ferdynad Skiba żegnał się ze łzami w oczach. Łamiącym się głosem mówił o Policji jako swojej miłości.
- Do tej pory była to największa miłość – wyjaśniał. – Na dalszy plan schodziły rodzina i inne ważne sprawy. Czas jednak zmienić priorytety. Muszę wrócić jeszcze dziś do rodziny, która jest w potrzebie.
Generał Skiba pracę w Policji rozpoczął od służby na posterunku w Świerklańcu na Śląsku w 1979 roku. Przeszedł wszystkie szczeble kariery: służba prewencyjna, ruch drogowy, służba kryminalna. Był komendantem powiatowym, miejskim i wojewódzkim. Karierę w Policji zakończył na stanowisku zastępcy komendanta głównego Policji. Funkcję tę sprawował od 21 sierpnia 2007 r.
Po tym wstępie podsekretarz stanu Adam Rapacki odczytał list pożegnalny od szefa mswia Grzegorza Schetyny, który dziękował za wkład w rozwój polskiej Policji.
Po tym, Ferdynand Skiba pożegnał się ze sztandarem komendy głównej Policji. Komendant główny nadinsp. Andrzej Matejuk wręczył odchodzącemu koledze kwiaty.
Generał Ferdynad Skiba żegnał się ze łzami w oczach. Łamiącym się głosem mówił o Policji jako swojej miłości.
- Do tej pory była to największa miłość – wyjaśniał. – Na dalszy plan schodziły rodzina i inne ważne sprawy. Czas jednak zmienić priorytety. Muszę wrócić jeszcze dziś do rodziny, która jest w potrzebie.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Praca w Policji była moją miłością...
Podobne: Praca w Policji była moją miłością...
Bilans dwóch dni Wszystkich Świętych »
Nowoczesny radar na drogowych piratów »
Pościg za Rolls-Roycem z Dubaju. Kierowca uciekał przez 60 km »
Podejrzani o włamanie do jubilera w rękach policji »
Podobne galerie: Praca w Policji była moją miłością...
Audi A3 Sportback - niemiecki hatchback ostry jak nigdy »
Toyota GR Supra - europejska wersja sportowej maszyny »
Toyota Proace City - fotografie dostawczaka »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Jak osiągnąć perfekcyjne wzornictwo natryskowe farbą? Skuteczne metody eliminacji pulsacji cieczy »
Polerka samochodowa - rotacyjna czy orbitalna? »
Porsche 911 GT3 RS 2024 też dostało pakiet Manthey. Docisk na poziomie McLarena W1! »
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter