Rozbita grupa złodziei samochodów

Po pościgu za skradzionym audi A6 i oddaniu strzałów ostrzegawczych w kierunku uciekających złodziei policjanci z gdyńskiej komendy miejskiej zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali trzech młodych mężczyzn. Podejrzani zajmowali się kradzieżami samochodów, a ich łupem mogło paść co najmniej 12 aut. Mężczyźni mieli już kupca na skradzione audi A6, którym uciekali przed policją. Cała trójka wpadła na jednym z gdańskich osiedli, kiedy to kryminalni zauważyli grupę mężczyzn wsiadających do samochodu marki Audi A6. Policjanci wiedzieli, że to audi zostało skradzione w Gdyni. Do kradzieży doszło w nocy z wtorku na środę na Karwinach. Policjanci zabezpieczyli zapis z monitoringu, który nagrał moment kradzieży. Kamery zarejestrowały sprawców, którzy w kilka sekund dostali się do samochodu i nim odjechali.
Na widok funkcjonariuszy gdańszczanie odpalili auto i zaczęli uciekać. Policjanci błyskawicznie podjęli pościg i zatrzymali audi. Mężczyźni wybiegli z auta i biegiem ruszyli w pole. Zatrzymali się po strzałach ostrzegawczych.
Skradzione audi A6 było warte 40 tysięcy zł. Policjanci ustalili, że sprawcy mieli już nabywcę, który chciał kupić właśnie to auto za 6 tysięcy zł.
Podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych gdańszczan policjanci zabezpieczyli przedmioty świadczące o ich przestępczej działalności: komputery służące do uruchamiania samochodów różnych marek, łamaki samochodowe, tabliczki znamionowe, dokumenty pojazdów, tablice rejestracyjne i rękawiczki materiałowe.

Okazało się, że jeden z zatrzymanych mężczyzn był poszukiwany za kradzież samochodu. 26-letni Wojciech T., rok starszy Paweł O. i ich 33-letni kompan – Zbigniew S. trafili do policyjnego aresztu. Dwóm pierwszym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10, Zbigniew S. odpowie za paserstwo. Jego zadaniem było znalezienie nabywcy skradzionego samochodu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.