Sześćdziesięcioletnia "kleptomanka"

Niespełna godzinę potrzebowali koneccy policjanci by zatrzymać 60-letnią kobietę, która jak się okazało okradała opiekunkę z miejscowej pomocy społecznej. Notoryczna złodziejka wykorzystała chwilę, gdy w mieszkaniu nie było ani opiekunki, ani kobiety którą się opiekuje. Z ustaleń kryminalnych wynika, że 60-letnia złodziejka całkiem przypadkowo zajrzała do mieszkania 80-letniej staruszki. W tym czasie starsza kobieta wyszła na podwórko, a jej 40-letnia opiekunka, poszła na chwilę do sąsiadki. Ten zbieg okoliczności spowodował, że 60-letnia "kleptomanka" zabrała z torebki pozostawionej przez opiekunkę na krześle portfel, w którym było blisko 900 złotych. Policjanci szybko odnaleźli złodziejkę, którą spotkali w sąsiedniej miejscowości. Na szczęście zdążyła wydać tylko 20 złotych, resztę znalezionych przy niej pieniędzy policjanci oddali zrozpaczonej opiekunce. Kobieta odpowie za kradzież. Grozi jej nawet do 5 lat pozbawienia wolności.