Portal V10 » Aktualności policyjne » Za łapówki zatrzymali celnika i pięcioro przemytników

Policjanci z Olsztyna wspólnie z olsztyńską Izbą Celną, Biurem Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej w Kętrzynie i Prokuraturą Rejonową w Bartoszycach pracowali nad sprawą dotyczącą korupcji na przejściu granicznym w Bezledach. Ostatecznie zatrzymano 6 podejrzanych - celnika i pięciu przemytników. Zebrany materiał dowodowy ujawnił przestępczy proceder, do którego miało dochodzić na granicy od kilku miesięcy. Scenariusz był stary jak świat. Celnik za łapówki miał przymykać oko na przemycanie z Rosji do Polski nielegalnych papierosów. Cała szóstka już usłyszała zarzuty.
Początek sprawy
Śledztwo było prowadzone od kilku miesięcy. Policjanci zwalczający korupcję z KWP w Olsztynie wspierani przez olsztyńską Izbę Celną, Biuro Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej w Kętrzynie i bartoszycką Prokuraturę Rejonową ujawnili kulisy kilkumiesięcznej pracy celnika z przejścia granicznego w Bezledach. Ustalono, że przynajmniej od listopada 2012 roku Andrzej P. po przyjęciu łapówek miał przymykać oko na przemyt papierosów z Rosji do Polski.
Realizacja
Grupy realizacyjne uderzyły 25 września br. w sześć miejsc jednocześnie. W miejscach zamieszkania na terenie powiatów olsztyńskiego, lidzbarskiego, bartoszyckiego zatrzymano 6 podejrzanych.
44-letni celnik z powiatu bartoszyckiego był zaskoczony działaniami Policji. Właśnie szykował się do pracy. W jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 40 tysięcy złotych, telefony komórkowe, komputery.
Pozostali zatrzymani to 3 kobiety i 2 mężczyzn w wieku od 23 do 50 lat. Mieli oni dawać celnikowi łapówki.
Zarzuty i kara
Ostatecznie Andrzejowi P. prokurator przedstawił zarzut przyjmowania łapówek w zamian za przeprowadzania bezskutecznej kontroli celnej samochodów i osób, które przemycały papierosy do Polski. 44-latek nie przyznał się do winy. Prokurator złożył wniosek o aresztowanie podejrzanego. Sąd po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 40 tysięcy złotych przez 44-latka uchylił areszt i zastosował dozór Policji.
Natomiast pięcioro pozostałych podejrzanych usłyszało zarzuty udzielania łapówek. Policjanci ustalili także, że przestępczy proceder organizowała 44-letnia Wanda O. Kobieta miała zbierać pieniądze od pozostałych i dawać je celnikowi. Ci wszyscy podejrzani będą stawiać się na dozór w komendach Policji, jeden z nich także nie może opuszczać kraju, a Wanda O. oprócz zakazu wyjeżdżania z Polski dodatkowo musiała wpłacić 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Obu stronom tego przestępczego procederu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa rozwojowa
Policjanci zapowiadają, że to nie koniec śledztwa i zatrzymań. Już planują dalsze czynności do zrealizowania.
(KWP w Olsztynie / mg)
Początek sprawy
Śledztwo było prowadzone od kilku miesięcy. Policjanci zwalczający korupcję z KWP w Olsztynie wspierani przez olsztyńską Izbę Celną, Biuro Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej w Kętrzynie i bartoszycką Prokuraturę Rejonową ujawnili kulisy kilkumiesięcznej pracy celnika z przejścia granicznego w Bezledach. Ustalono, że przynajmniej od listopada 2012 roku Andrzej P. po przyjęciu łapówek miał przymykać oko na przemyt papierosów z Rosji do Polski.
Realizacja
Grupy realizacyjne uderzyły 25 września br. w sześć miejsc jednocześnie. W miejscach zamieszkania na terenie powiatów olsztyńskiego, lidzbarskiego, bartoszyckiego zatrzymano 6 podejrzanych.
44-letni celnik z powiatu bartoszyckiego był zaskoczony działaniami Policji. Właśnie szykował się do pracy. W jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 40 tysięcy złotych, telefony komórkowe, komputery.
Zarzuty i kara
Ostatecznie Andrzejowi P. prokurator przedstawił zarzut przyjmowania łapówek w zamian za przeprowadzania bezskutecznej kontroli celnej samochodów i osób, które przemycały papierosy do Polski. 44-latek nie przyznał się do winy. Prokurator złożył wniosek o aresztowanie podejrzanego. Sąd po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 40 tysięcy złotych przez 44-latka uchylił areszt i zastosował dozór Policji.
Natomiast pięcioro pozostałych podejrzanych usłyszało zarzuty udzielania łapówek. Policjanci ustalili także, że przestępczy proceder organizowała 44-letnia Wanda O. Kobieta miała zbierać pieniądze od pozostałych i dawać je celnikowi. Ci wszyscy podejrzani będą stawiać się na dozór w komendach Policji, jeden z nich także nie może opuszczać kraju, a Wanda O. oprócz zakazu wyjeżdżania z Polski dodatkowo musiała wpłacić 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Obu stronom tego przestępczego procederu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa rozwojowa
Policjanci zapowiadają, że to nie koniec śledztwa i zatrzymań. Już planują dalsze czynności do zrealizowania.
(KWP w Olsztynie / mg)
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Za łapówki zatrzymali celnika i pięcioro przemytników
Podobne: Za łapówki zatrzymali celnika i pięcioro przemytników




Podobne galerie: Za łapówki zatrzymali celnika i pięcioro przemytników



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter