Zatrzymani za napady

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 17 do 19 lat z Ostrowca - Świętokrzyskiego podejrzanych o dokonanie przynajmniej trzech napadów na sprzedawców jednej z sieci sklepów spożywczych. Dzisiaj trafią do sądu. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.Policjant prowadzi jednego z zatrzymanych

Ostrowieccy policjanci pierwszego z nich zatrzymali dwa dni temu. Próbował wyjechać za granicę. Wpadł, gdy przesiadał się w Opolu w autobus jadący bezpośrednio do Anglii. W tym czasie ostrowieccy policjanci zatrzymali drugiego z bandytów, który wracał ze szkoły do domu. Trzeciego schwytali wczoraj wieczorem w okolicach Ostrowca.

W piwnicy jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli kompletne ubrania w które przebierali się, gdy napadali na sklepy. Były w niej również kominiarki, nóż, kij bejsbolowy oraz inne przedmioty , które zrabowali podczas napadów. 

Z ustaleń policjantów wynika, że pierwszego rozboju dokonali na początku grudnia ubiegłego roku. Wówczas będąc kompletnie zamaskowani i uzbrojeni / nóż i gruby przewód /zaatakowali będącą sama w sklepie ekspedientkę. Kobieta nie dała się zastraszyć, a zaskoczeni jej postawą bandyci wybiegli ze sklepu. Po dwóch tygodniach uderzyli ponownie. Tym razem tak samo ubrani dwaj bandyci dodatkowo oprócz noża z kijem bejsbolowym w ręku wbiegli do sklepu krzycząc ,że to jest napad. Tam w obecności wystraszonej sprzedawczyni wyrwali z kasy fiskalnej szufladę z dziennym utargiem oraz kartami telefonicznymi Po pięciu dniach zaatakowali kolejny sklep. Kiedy uderzyli ekspedienta kijem w głowę, ten użył wobec nich gazu pieprzowego. Przestępcy uciekając z pustymi rękami z zemsty na nim rozbili kijem kasę fiskalna i przedmioty leżące na ladzie. Dzisiaj są doprowadzani do sądu z wnioskiem o ich aresztowanie. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.