Zdradził ich guzik zgubiony na miejscu przestępstwa

Dwaj mieszkańcy Rzeszowa, którzy najpierw pobili i okradli 31-letniego mężczyznę, a następnie bez żadnego powodu dotkliwie pobili innego, zostali zatrzymani. Postanowieniem sądu, dwa najbliższe miesiące spędzą w areszcie. Jeden ze sprawców, przyznał się do winy, gdy zobaczył znaleziony przez policjantów guzik od swojej kurtki, który zgubił na miejscu przestępstwa. Pobity i okradziony mężczyzna zgłosił ten fakt policjantom, a ci po zabezpieczeniu na miejscu śladów, rozpoczęli poszukiwania sprawców. Policyjny patrol, przejeżdżający ulicą Niepodległości, zatrzymał dwóch 21-letnich mężczyzn, którzy kilka minut wcześniej w okolicy ogródków działkowych pobili idącego chodnikiem mężczyznę.

Obaj zatrzymani przewiezieni zostali do komendy, gdzie policjanci stwierdzili, że przy kurtce jednego ze sprawców brakuje guzików. Pozostałe były identyczne jak guzik znaleziony podczas oględzin miejsca rozboju przy ulicy Piłsudskiego w Rzeszowie. Na widok guzika znalezionego przez policjantów na miejscu przestępstwa, jego właściciel przyznał się do pobicia oraz kradzieży plecaka i pieniędzy w kwocie 250 złotych. Zrobił to, jak powiedział, wraz ze swym 31-letnim kolegą.

Za czyny jakich dopuścili się obaj sprawcy grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.